Polscy kibice są znani na całym świecie ze swojego oddania narodowej reprezentacji. Chociaż nasza drużyna nie odnosi sukcesów na boisku, nadal wierzymy, że w końcu jej się to uda. Kibice są jednak na całym świecie i gorąco wspierają swoje drużyny, co widać głównie na Mistrzostwach świata w piłce nożnej. Postanowiłem przyjrzeć się najciekawszym sposobom kibicowania – w większości przypadków są to kibice z krajów, które często odnosiły sukcesy na Mundialu. Czy to przypadek?
Brazylia
Czy jest jakiś inny kraj, który traktuje piłkę nożną jako swoistą religię? Brazylijczycy są znani na całym świecie ze swojej niesamowitej pasji do futbolu. Kibice brazylijscy są rozkrzyczani, przebrani w barwy narodowe i pełni radości.
Brazylijczycy nie tylko kibicują, oni wręcz tańczą dopingując swoją reprezentację. Nie ma w tym ani grama chaosu, a wszystko jest dopracowane, zsynchronizowanie i kipi energią. Nie tylko wprawne oko dostrzeże elementy samby czy capoeiry, które uzupełniają stadionowe popisy. Zielono-żółte barwy pojawiają się wszędzie, a barwy narodowe można dostrzec nie tylko na koszulkach, ale także na perukach, strojach z piórami czy makijażu.
Brazylijczycy kibicują głośno – wyraża się to w rytmicznych dźwiękach bębnów i innych instrumentów perkusyjnych. Śpiewa się chóralnie i energetycznie. Co najczęściej wybrzmiewa z gardeł kibiców? Posłuchaj Eu Sou Brasileiro Com Muito Orgulho, Com Muito Amor, co w wolnym tłumaczeniu znaczy Jestem Brazylijczykiem, przepełnia mnie duma i miłość.
Każdy Mundial to dla Brazylijczyków święto – widać to na ulicach miast, przyozdobionych flagami i banerami, restauracje i bary są pełne kibiców, a dodatkowo organizowane są głośne parady.
Na koniec, warto wspomnieć o religijnym aspekcie piłki nożnej dla Brazylijczyków. Kibicując swojej drużynie wspierają ją nie tylko mentalnie i emocjonalnie. Wyrażają w tym swoją nadzieję i wiarę, wykorzystując różne amulety i rytuały.
Polska
Jako kibic polskiej reprezentacji mogę śmiało stwierdzić, że jesteśmy najlepsi – niezależnie od tego, czy kibicujemy naszej drużynie narodowej, czy podczas rozgrywek klubowych, zawsze na trybunach dajemy z siebie wszystko.
Jeśli nasza drużyna odnosi sukcesy, traktujemy to, jak święto narodowe. Jeśli coś idzie nie tak, to albo winimy wszystko i wszystkich, albo przełykamy gorzką pigułkę i kończymy mecz słowami „Nic się nie stało”.
Jako kibice przemierzamy najdalsze zakątki świata, aby kibicować naszym piłkarzom, a podczas meczów towarzyszą nam przyśpiewki, które mają być optymistyczne i podnosić zawodników na duchu. Czy jest ktoś, kto nie zna „Polska biało-czerwoni”?
Z dumą nosimy polskie barwy narodowe, nie tylko na koszulkach, ale także malując twarze czy przebierając się w peruki lub dopinając husarskie skrzydła. Nas, polskich kibiców, nie da się pomylić z żadnymi innymi. Czasami, na trybunach pojawiają się race lub gigantyczne banery i flagi – to jednak nie podoba się wszystkim kibicom i często jest zabronione.
Kultura stadionowa jest też obserwowana podczas meczów ligowych. Polscy kibice mają swoje własne zwyczaje i tradycje związane z kibicowaniem. Wiele klubów ma swoje grupy kibicowskie, które organizują oprawy i kibicują zgodnie z określonymi zasadami. Efekt zwykle jest piorunujący.
Ciekawostką jest fakt, że pomimo różnic politycznych, społecznych czy klubowych, kibice w Polsce potrafią zjednoczyć się w imię wspólnego celu – wspierania swoich zawodników. Kibicowanie w Polsce to jednak coś więcej, to wyraz narodowej tożsamości, wspólnoty i pasji do sportu.
Anglia
Angielscy kibice słyną z zapewniania gorącej atmosfery na stadionach, a swoją drużynę wspierają głośno i emocjonalnie. Nieodłączną częścią ich kibicowania są przyśpiewki i okrzyki. Do najczęściej powtarzających się rytuałów wśród kibiców należy skandowanie imion ulubionych zawodników, wyśpiewywanie klubowych hymnów czy organizowanie opraw na stadionach.
Niestety, to, co najbardziej kojarzy się z angielskimi kibicami to kontrowersje, niebezpieczne incydenty, zamieszki na stadionach, używanie rasistowskich lub wulgarnych okrzyków oraz niszczenie mienia. Często winę ponoszą za to pseudokibice, z których niestety słynie Anglia. Duży wpływ na negatywną atmosferę na stadionach ma też alkohol.
Wielu meczom piłkarskich w Anglii towarzyszy spożywanie alkoholu, zwłaszcza piwa. Puby w okolicy stadionów pełne są kibiców przed i po meczach, zwłaszcza po, gdy kibice zbierają się na afterparty.
Większość angielskich kibiców jest bardzo lojalna wobec swoich klubów. Wiele z nich wspiera swoje drużyny przez całe życie, niezależnie od wyników na boisku.
Nie mogę nie wspomnieć o rywalizacji klubowej między drużynami w Anglii. To właśnie obopólna niechęć prowadzi do napiętych spotkań na stadionach i wokół nich. Derby miast takie jak Liverpool kontra Everton czy Manchester United kontra Manchester City to szczególnie emocjonujące wydarzenia. Pomimo tych incydentów, wiele klubów nadal dba o swoich kibiców i współpracuje z nimi, aby wspólnie dbać o zapewnienie bezpieczeństwa na stadionach.
Podsumowanie
Kibicowanie łączy ludzi, a sposób, w jaki jest dopingowana reprezentacja narodowa często jest tożsamy z charakterem samych fanów. Latynosi słyną z głośnego kibicowania, atmosfery zabawy i wspólnoty, z kolei afrykańscy kibice wyróżniają się ogromnym szacunkiem do drużyny i szansą na udowodnienie, że ich zawodnicy także mogą sięgać po najwyższe laury.
Jak wiemy to na przykładzie polskich kibiców, nawet najgorętszy doping nie zawsze pomaga wygrywać. Mimo to, jestem dumny z bycia polskim kibicem i uważam, że jako naród robimy naprawdę dobrą robotę. Czekam z niecierpliwością na kolejne mecze naszej reprezentacji.